czwartek, 29 czerwca 2017

wtorek, 27 czerwca 2017

Thrifted: Pushing the limits.





top: from my sister, jeans: thrifted(cubus), shoes: nike, bag: newchic, sunnies: h&m

Hello my lovely readers! How are you doing? I hope that well. Sometimes in photos, which I've been publishing here the main subject it isn't about the outfit, because the photos reminds me about something much more important than clothes. This time was the same - on that day I was day off and I went with my Dad to bike's trip and overall we cycled 40 km, what it is the greatest result I've ever had in cycling. I'm really pround of myself, what's more, similar experiences teach me to do not afraid to overstep my limits - for the most part these "borders" exist only in your own head, so when it turns out that it's not so hard to push the limits, the only thing you can gain is sense of freedom from limitations, that were previously created by ourselves. Have a lovely evening to all of you, guys!

Witajcie moi drodzy! Co tam u Was? Mam nadzieję, że wszystko dobrze. Czasami w zdjęciach, które publikuję na swoim blogu, głównym tematem nie są stylizacje, tylko przemyślenia, o których dane fotografie mi przypominają. Tak było tym razem - tamtego dnia miałam dzień wolny i postanowiłam iść z Tatą na rower - w sumie przejechaliśmy 40 km, co jest moim najlepszym rowerowym wynikiem, jaki kiedykolwiek uzyskałam. Jestem z siebie naprawdę dumna i podobne doświadczenia uczą mnie, żeby nie bać się przekraczać swoich granic - przeważnie te limity istnieją tylko i wyłącznie w naszych głowach, także kiedy tylko okazuje się, że dość łatwo je pokonać, jedyną rzeczą, którą możemy zdobyć to uczucie wolności od ograniczeń, wcześniej wykreowanych przez nas samych. Życzę wszystkim udanego wieczoru, Kochani!

czwartek, 22 czerwca 2017

wtorek, 20 czerwca 2017

Thrifted: My little blue dress.







dress: literally from second hand, i.e. from my sister/ dosłownie z drugiej ręki, tj. od mojej siostry, bag: no-name, shoes: zara, sunnies: h&m, earrings: zaful