czwartek, 26 stycznia 2017

Thrifted: Piece of sunshine.





trousers: Mango (thrifted, it cost less than 2$ / z lumpa, kosztowały 5zł), top: veromoda (thrifted), sweater: gift, bag: NewChic, shoes: h&m

Hello my lovely readers! I don't know how about you, guys, but I completely don't agree with statement that winter's outfit should be grey and boring. Winter is just season of the year and it doesn't have nothing in common with the colors of your clothes. Today I was wearing beautiful, bright trousers, which with no doubts are main star of the whole look. I hope that you'll like that outfit, my lovely readers and have a lovely evening to all of you, guys!

Witajcie moi drodzy! Nie wiem jak Wy, ale ja kompletnie nie zgadzam się z tezą, że zimowe stylizacje powinny być szare i nijakie. Zima to tylko pora roku, która nie ma nic wspólnego z kolorami, które wybieracie w przypadku ubrań. W dzisiejszym poście pokażę Wam piękne, pastelowe spodnie, które bez wątpienia są gwiazdą tego postu, mam nadzieję, że i Wam się spodobają. Życzę wszystkim udanego wieczoru, Kochani!

wtorek, 24 stycznia 2017

New in from Zaful: two dresses.







little black dress/ mała czarna : HERE/TUTAJ
pink dress/ różowa sukienka: HERE/TUTAJ


Hello my lovely readers! Today I'll share with you with the photos of second part of my order from Zaful. I decided to choose dresses, because I wear them as much often as I can, i.e. at least once a week. At the beginning I'll show you  - pink mini dress - it was sewn from really soft material (which btw has nice quality) and I really like the color of it, I'd describe it as something between baby pink and salmon. In my opinion I'll be wearing that dress during warmer month and if I had to point out one minus, I'd say that I don't like that it doesn't have any lining, so it can be transparent. Next thing - little black dress - is really photogenic and during selection of nice photos to this post, I loved each one with that dress. As you can see, it has terrific lace details, what make the dress more unique and elegant. You have to know that this dress isn't perfect - it was made from fabric, which wrinkles easily. Hope that you'll like my new purchases, my dear readers!

Witajcie moi drodzy! W dzisiejszym poście pokażę Wam drugą część moich ostatnich nowości od sklepu Zaful. Zdecydowałam się wybrać sukienki, ponieważ zazwyczaj noszę je bardzo często, tj. przynajmniej raz w ciągu tygodnia. Na samym początku przedstawię Wam  różową sukienkę, która została uszyta z naprawdę miłego w dotyku materiału, poza tym przy jej wyborze kierowałam się jej pięknym łososiowym kolorem oraz fasonem - jestem pewna, że na pewno będę ją nosić podczas cieplejszych dni. Poza tym, gdybym miała wskazać choć jeden minus mojego nowego nabytku to powiedziałabym, że nie podoba mi się, że nie ma podszewki, dzięki czemu byłaby mniej prześwitująca. Kolejna rzecz od sklepu Zaful to mała czarna sukienka, która jest naprawdę fotogeniczna, przez co miałam trudności z wyborem właściwych zdjęć do tego postu. Dodatkowo ma naprawdę piękne, koronkowe detale, które sprawiają, że jest jeszcze bardziej wyjątkowa. Skłamałabym, gdybym napisała, że ta sukienka jest idealna - została zrobiona z materiału, który dość łatwo się gniecie. Mam nadzieję, że i Wam spodobają się moje nowości, Kochani!