My wardrobe's must-haves: something floral.

dress: Kappahl (thrifted), flats: ZARA, bag: New Look, sweater: orsay, necklace: lovelywholesale, sunnies: h&m, ponytail holder (which was worn as a bracelet): Born Pretty Store

Today it will be different: today I'll take you to the zoo, in Wroclaw (Poland) and by the way, I'll show you my addition to something floral. I visited the zoo with my fiance in the last weekend and I think that was great idea, because this zoo was renovated few months ago and I was quite curious how it looks right now. I was wearing floral dress from Kappahl, comfy flats from ZARA and versatile bag - in my opinion - perfect outfit for such a sunny day. I hope that you'll enjoy this photos too, my dear readers!

Na samym początku chcę Wam powiedzieć, że ten post będzie wyglądał nieco inaczej niż zwykle - dzisiaj zabiorę Was na wycieczkę do wrocławskiego zoo i przy okazji pokażę Wam moją słabość do kwiecistych rzeczy. Powyższe zoo odwiedziłam wraz z moim narzeczonym w ubiegły weekend i uważam, że był to świetny pomysł, ponieważ to zoo było remontowane parę miesięcy temu i byłam bardzo ciekawa jak teraz wygląda. Miałam na sobie kwiecistą sukienkę z Kappahl, wygodne baletki z Zary oraz uniwersalną torebkę - według mnie to idealny zestaw na tak słoneczną pogodę. Mam nadzieję, że i Wam moje zdjęcia się spodobają, moi drodzy czytelnicy!