Thrifted: The plans.

dress: thrifted (New Yorker), shoes: New Look, bag: NewChic

Hello my dear readers! Woody Allen once said that if you want to make God laugh, tell him about your plans. There is something in this quote, because believe me or not I had planned few photoshoots and suddenly, my camera broke down. Unfortunately, I have to take it to repair's service, so photos of my few very next posts will be taken by my smartphone. What's more, the time flies so fast recently and I don't have many spare moments for myself, so that's why I publish this post today instead of yesterday. The dress, which you can see on the photos from above, is my the newest purchase from second hand store - it's really chic and elegant and my colleagues from work couldn't believe that at the same time, it was so cheap (again, it cost less than 2$)! I hope that you'll like that outfit, my lovely readers and have a lovely evening to all of you!

Witajcie moi drodzy! Woody Allen raz powiedział, że jeżeli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość. Nie chcę nic mówić, ale jest coś w tym cytacie i wierzcie mi lub nie, lecz kiedy tylko zaplanowałam parę sesji na bloga, to mój aparat nagle się zepsuł. Niestety, ta awaria wymaga wizyty w serwisie napraw, więc od razu informuję, że parę najbliższych sesji na tym blogu będzie robionych moim telefonem. Co więcej, mam ostatnio uczucie, że czas płynie coraz szybciej i nie mając wiele wolnego czasu dla siebie, musiałam nieco zmienić grafik dodawania postów w tym tygodniu, mam nadzieję, że to zrozumiecie. Poza tym, przechodząc do sedna tej notki - sukienki - to jest ona jednym z moich najnowszych łupów z lumpeksu i muszę Wam powiedzieć, że moje koleżanki z pracy nie były w stanie uwierzyć, że kosztowała ona zaledwie 5 zł. Życzę wszystkim udanego wieczoru, moi drodzy!